319-320 dzień (18-19.05.2013)

319-320 dzień (18-19.05.2013)

W weekend drużyna miała mocny skład: Stachu, tata Wojtek, Olcia i Ja. Podział zadań był następujący: tata Wojtek pocił się i męczył przy zbijaniu lastryka na wiatrołapie (najcięższa robota...); Ola walczyła na ogrodzie, a ja ze Stachem uzupełnialiśmy szpary w styropianie, rozkładaliśmy folię, a potem układaliśmy PEXy. Udałoby się zrobić wszystko przez weekend, gdyby nie święto Zielone Świątki!! Wrrr. Zabrakło nam piasku oraz styropianu 1cm co było niezbędne ze względu na małą komplikację o której nie chce mi się pisać 🙂 Nie mniej w sobotę udało się zrobić naprawdę sporo. W niedzielę był rodzinny grill, trochę odpoczynku i przesadzanie wielkiej tui 🙂

 

Leave a comment



żona

10 lat ago

Widok to jedno, ale jednym z najważniejszych rzeczy jest zapach..zapach nowego domu:))) w końcu!!

TheStylator

10 lat ago

Chyba jeszcze sporo wody upłynie zanim w nim zamieszkacie, co?? Tak się zastanawiam , patrząc na ogrom i rozmach tego remontu, czy nie prościej i taniej by było wybudować nowy dom?? Często i gęsto jest tak, że reanimacja starego wychodzi drożej niż nowe. To tylko takie moje przemyślenia :)) Pozdrowienie dla was 🙂

Możej

10 lat ago

No co Ty 🙂 Do sierpnia (taki mamy deadline od banku) będziemy mieli już zrobione podłogi, ściany, sufit i łazienkę. Idzie bardzo sprawnie. We wtorek przyjeżdżają mi zrobić nową posadzkę na podłogówce 🙂 Dzisiaj wszystko podłączyłem, zrobiłem próbę ciśnieniową i jest ok. Co do Twoich wątpliwości... znajdź mi działkę 10-15 minut od stacji PKP/WKD i jeszcze w takiej cenie, żeby wystarczyło na budowę 😀 Niewykonalne. Kilka kilometrów poza miastem jak najbardziej, ale nie stać mnie na jazdę samochodem dzień w dzień do stacji na 2 auta (pracujemy z Olą na trochę inne godziny). U nas trochę inaczej wygląda kwestia lokalizacji. Śląsk to praktycznie jedno wielkie miasto z komunikacją miejską, a u nas trzeba kombinować, żeby zamieszkać jakoś na linii PKP/WKD albo autostrady jeśli masz za dużą pensję 🙂

TheStylator

10 lat ago

Ja wam życzę jak najszybszego zamieszkania:)Pewnie sami już się nie umiecie doczekać. No tak masz rację, że na śląsku jest komunikacja.Choć osobiście sobie nie wyobrażam jeżdżenia autobusem czy pociągiem. I nie chodzi tu o wygodę, nie lubię tłumów :))Z drugiej strony gdybym musiał pewnie bym też tak robił jak wy :)))

żona

10 lat ago

Witaj w tłumie, też nie lubie tłumów..zamykam oczy i jestem w innym stanie 😉 A co do zamieszkania na "nowych śmiechach " ja czuje jak już biegniemy do drzwi 🙂

home (3)
Notice: ob_end_flush(): failed to send buffer of zlib output compression (0) in /home/mozej/public_html/mozej.pl/wp-includes/functions.php on line 5109