279-285 dzień (08-14.04.2013)

279-285 dzień (08-14.04.2013)

Niedzielny wieczór, godzina 20, a ja leże na sofie i odpoczywam wraz żoną. Należy nam się 😉 Oboje ciężko pracowaliśmy, a ja mam za sobą już bodaj 9 dzień pracy (weekendy + wieczory po pracy). W ten weekend, podobnie jak tydzień temu walczył razem z nami tata Wojtek, który odwalił kawał dobre roboty. Jeszcze trochę i nie będzie mógł usiedzieć bezczynnie w chwilach wolnych o pracy 😉 Ah ta aktywność! Teraz mały fotoreportaż z tego co udało nam się zrobić:

 

Na sprzedaż wyżej pokazane kraty okienne antywłamaniowe:

http://allegro.pl/show_item.php?item=3176897145

oraz stary zbiornik hydroforowy:

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=3177033525

Leave a comment



żona

11 lat ago

Na wstępnie powiem szczerze, że byłam przekonana, iż zbijanie talerzy zajmie mi ze 2 dni i będę potrzebowała wsparcia kilku osób..na szczęście młotowiertarka okazała się na tyle dobrą przyjaciółką, że skończyłam w 7 godzin cały dom
Po drugie chciałabym podziękować przemiłym sąsiadom, którzy podarowali nam leżaki, abyśmy mogli choć na chwile odpocząć , a potem doszedł stolik turystyczny :)))
Po trzecie ogródek został już przygotowany na wiosnę wraz z miejscem pod borówki amerykańskie (smerfojagody :)). Nie czuje rąk, pleców i barków ale świeże powietrze, śpiew ptaków, pienie koguta i zachód słońca wynagradza to wszystko :))

Mamusia Ewa

11 lat ago

A nie mówiłam,że tak będzie(to odnośnie komentarza Oli)UPARCIUCHY,ale jestem z Was bardzo dumna.Jak patrzę na relacje z tygodnia pracy,to ogarnia mnie przerażenie,ale jest coraz lepiej.Dom bez zastawy z Porcelitu wygląda zdecydowanie lepiej.Trzymam za Was kciuki.
Mamusia Ewa

żona

11 lat ago

Idziemy do przodu między innymi dzięki Waszemu wsparciu 🙂 Wiem, że czasem to co robimy jest przerażające a zwłaszcza, że nigdy tego nie robiliśmy a w dodatku goni nas strasznie czas.. ale musicie w nas wierzyć a damy radę 🙂http://mozej.pl/wp-includes/images/smilies/icon_wink.gif

TheStylator

11 lat ago

Co ja tu czytam?? Jakaś woda w kotłowni i w garażu?? I to tyle żeby ją cały dzień wypompowywać?? UUUUUUUUU nie chcę być fatalistą,ale to nie wróży dobrze waszemu gniazdku:(( Mam nadzieję, że się mylę :)))
Podchodzi od fundamentu czy po prostu wam rzeczka płynęła przez ogródek??

Możesz być dumny Piotrek ze mnie:)Wczoraj ruszyłem z Insanity. Blog powinien się dziś ożywić. Powiem krótko, fit test Insanity skopał mi dups.o :))) Ledwo do końca dotrwałem 🙂 Ale dam radę:) Reszta na blogu:)

Możej

11 lat ago

Luuuzik Raf 🙂 Nie wypompowywałem jej cały dzień 😀

1. za mało jej było, żeby zrobić to pompą 😉 2-3 cm
2. wodę zgarniałem szufelką PO pracy 18-19

Izolacja na ścianach jest szczelna, są suche. Jedynie miejscami widać, że izolacja pozioma pod posadzką jest przerwana i tamtędy napierają wody gruntowe 🙂

Obecnie sytuacja się stabilizuje.

Ołłł jeea!! Pamiętam, że swego czasu spróbowałem fit testu... masakra! Po Insanity będziesz miał na pewno super efekty 🙂

home (3)
Notice: ob_end_flush(): failed to send buffer of zlib output compression (0) in /home/mozej/public_html/mozej.pl/wp-includes/functions.php on line 5109